Kiedy Policja sobie nie radzi…. dzwoni do Safe-Animal

Wczorajszy telefon z prośbą o pomoc zabłąkanemu psu był w pewnym sensie niezwykły. Ostatecznie udało się odnaleźć właściciela, ale pomogło nam w tym zaangażowanie kilku życzliwych osób oraz trochę szczęścia.

Zagubiony w Niehl (Niemcy, w pobliżu Kolonii) pies został odprowadzony na posterunek Policji. Dane zwierzęcia były zarejestrowane w Międzynarodowej Bazie Danych Safe-Animal, niestety podany telefon nie był aktualny. Dyżurujący Policjant poprosił naszego konsultanta o pomoc w tej sprawie. Udało nam się skontaktować z gabinetem weterynaryjnym, który w Polsce kilka lat temu sprawował opiekę weterynaryjną nad tym zwierzęciem. Lekarz niestety nie posiadał aktualnych danych właściciela, ale przekazał nam telefon do jego najbliższej rodziny.

W ten sposób udało nam się ustalić niemiecki numer telefonu właściciela i powiadomić go, gdzie odnajdzie swojego psa, by ten szczęśliwie powrócił do domu.